piątek, 24 sierpnia 2012

Proszę Państwa oto Miś!

Miś? nie.. coś znacznie lepszego! (nie ujmując misiom oczywiście)

Oto poskładany kadłub!


















tak, tak, wiem, wiem... nie napisałem posta od 48 godzin wiem... zawiniłem ale musicie wybaczyć bo po nocach siedziałem i skrupulatnie ciąłem.

A więc kolejno!

Jak nadmieniłem wyżej w wolnej chwili skrupulatnie ciąłem kolejne części. Nie śpiesząc się i nie obijając w sobie właściwym tempie zmagałem się z żywiołem.

 <- Tutaj widzimy część elementów i pierwszą przymiarkę do montażu


Dzisiaj udało mi się zakończyć wycinanie i mogłem wszystkie je podziwiać razem ułożone.

 17 wręg, 1 profil podłużny pionowy oraz 2 pół-profile podłużne poziome 


Źródło: Z. Kapelan ,Modelarz nr. 9/2011 str. 33
Jeśli kogoś interesują szczegóły załączam również ciekawy rysunek z głównymi płaszczyznami i śladami cięć.
W przypadku tego modelu mamy: 17 wręg (w tym 8 wręga to owręże) , 1 profil podłużny pionowy którym będzie zawierał w sobie główna płaszczyznę symetrii oraz 2 pół-profile które będą zawierać się w jednej z płaszczyzn zwanej wodnicą.


No więc jak już mam wszystkie części na talerzu wręcz przystąpiłem do mojej ulubionej czynności czyli do montażu :) Co prawda trzeba było trochę dopasować do siebie elementy styków dlatego też papier ścierny poszedł w ruch. Rada na przyszłość - ja zostawiłem naddatek w szczelinach aby dopasować elementy na ścisk lecz niepotrzebnie ponieważ autor wycinki uwzględnił grubość papieru, generalnie wycinając tak jak to zostało przygotowane wszystko będzie pasować ;) Ja nieco przekombinowałem ;p
 

 Wpasowywanie elementów.

Jako że karton jest łatwy w obróbce zatem szybko uwinąłem się ze wszystkim i poskładałem w całość. Widok ogólny można podziwiać w pierwszym zdjęciu na górze :)

Tutaj zamieszczam widok w trzech rzutach (w tle podziałka centymetrowa)





Kadłub pozostaje jeszcze skleić i na koniec przeszlifować detale gdyż nie wszędzie wszystko jest idealnie dopasowane, choć ogólnie wygląda to dobrze i jestem z siebie zadowolony :)

Z innych opowieści dziwnej treści:

Zakupiłem nowe kleje:

Są to kleje poliuretanowe, będą służyć do klejenia wszystkich elementów drobniejszych ,czyli w zasadzie całej reszty po za kadłubem który to zostanie sklejony wikolem. Kleje poliuretanowe mają to do siebie że szybko schną i to dosyć trwale , po za tym są toksyczne więc trzeba zapewnić jakąś wentylacje ;)

I jeszcze z ciekawostek: zauważyliście że zdjęcia zacząłem robić ostrzejsze? Wystarczy przytrzymać migawkę aż do momentu kiedy ustawi ostrość i mamy ładne zdjęcie(aparat w telefonie pod androidem bynajmniej tak ma ;) . Jak dotąd to ja robiłem tylko pstryk i już.

I to wszystko na dzisiaj! Trzymajcie się!







5 komentarzy:

  1. Kto kasuje komentarze? Moderatora do wora :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście Ja
      Nalegam na pisanie komentarzy bardziej konstruktywnych, pozostałe będę usuwał :-)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Sistra, chciałaś powiedzieć wygląd, wygląd... sens ma to przecież cały czas ;)

      Usuń
  3. Czekamy na ciąg dalszy "Przygód Młodego Stoczniowca".

    Captain Jack

    OdpowiedzUsuń